Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2020

Czekając na drugą falę

Amerykański rynek pracy przeżywa obecnie największe wstrząsy w swojej długiej historii . Niektórzy wprawdzie próbują bagatelizować sytuację, twierdząc, że – ho, ho – w dawnych czasach Wielkiej Depresji okoliczności były dużo gorsze. Może i były, ale nie mamy na to dostatecznie dokładnych statystyk. 90 lat temu nie gromadzono bowiem tak dokładnych statystyk. Ogólnie pisząc o zjawisku zwanym „amerykański rynek pracy” trzeba przedstawić kilka liczb . Przede wszystkim obecnie (stan na czerwiec) w Stanach Zjednoczonych udział osób pracujących w ogólnej liczbie obywateli w wieku produkcyjnym (16 – 64 lata) wynosi 60,8% (dane za maj). To i tak nieźle, bo w kwietniu było blisko przebicia granicy 60%. Oznacza to, że jeśli chodzi o odsetek osób uznawanych za pracujących, Ameryka sięgnęła początku lat 70. XX wieku. Powyższe procenty mówią nam tylko tyle, że na 260 milionów Amerykanów w wieku produkcyjnym, faktycznie zainteresowanych pracą jest tylko 158 milionów . Z czego – według danych za