System rozpoznawania twarzy
Jakiś czas temu pisałem o chińskiej prowincji Xinjang, której władze – idąc z duchem przemian technologicznych – wykorzystują oprogramowanie , współpracujące z miejskim monitoringiem, do rozpoznawania twarzy , aby usprawnić system dozoru elektronicznego . Lokalne media donosiły, że nowe rozwiązanie - poprawiające bezpieczeństwo - chwalą sobie też przeciętni obywatele. Nie muszą już zabierać ze sobą dokumentów, gdyż - w razie kontroli – policja bez trudu odczyta ich tożsamość robiąc zdjęcie. Póki co rośnie popyt na firmy , produkujące oprogramowanie , które - korzystając ze sztucznej inteligencji - pozwala na : identyfikowanie ludzi na podstawie obrazu z kamer , porównywanie zdjęć czy rozpoznawanie istotnych szczegółów z filmów . W połowie kwietnia media informowały, że Alibaba - chiński gigant handlu online – zainwestował 600 milionów w rodzimą spółkę SenseTime . Do tej pory największym odbiorcą produktów firm - pokroju SenseTime - były chińskie władze , różnych szczebli. W Pańs