Obsesja bycia online

Przyjęło się uważać, że zdobycze najnowsze technologiczne najszybciej przyswaja sobie młodzież. Nie inaczej wygląda to w badaniach amerykańskiej społeczności, w zakresie używania internetu. Jednak nie procenty korzystających są najbardziej interesujące, czy wiek użytkowników, a raczej częstotliwość bycia on-line. Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że internet stał się poważną obsesją.

Co piąty Amerykanin twierdzi, że jest on-line niemal bez przerwy. 75% dorosłych korzysta z internetu przynajmniej raz dziennie. Co oznaczają te procenty? Blisko 50 milionów Amerykanów niemal nigdy nie opuszcza internetu w trakcie godzin pracy, a 171 milionów wchodzi do niego choć raz dziennie.

W czasach gdy internet jest dostępny niemal wszędzie, w telefonach, zegarkach i na tabletach, a nie tylko w urządzeniach podłączonych kablem, bycie on-line nie jest trudne. Ale z drugiej strony uznanie przez 21% respondentów, że są obecni w sieci bez przerwy, powinno budzić grozę.

Oczywiście największy procent spośród będących non-stop w internecie stanowią ludzie w wieku 18-29 lat, a potem tendencja do nadużywania sieci maleje.

Przy okazji badania okazało się, że 30 milionów Amerykanów nigdy nie korzystała z sieci.
Albo jeszcze o tym nie wie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Polikulturalizm

Głos przeciw dochodowi podstawowemu

Czekając na drugą falę