Bezpieczna emerytura czy więzienie?

Według badań statystycznych przeciętna japońska emerytura wynosi 780 000 jenów rocznie (nieco poniżej 7 000 dolarów), zaś koszty utrzymania kształtują się na poziomie bliższym 9 000 dolarów. Matematyka jest nieubłagana, większość emerytów żyje poniżej progu ubóstwa. Nie stać ich na życie.

Jakie jest wyjście z sytuacji? Okazuje się, że zaskakująco proste. Darmowe jedzenie, dach nad głową i nieograniczony dostęp do opieki medycznej zapewniają ... więzienia.

Wszyscy, którzy oczekują taniej sensacji powinni spojrzeć na liczby. W 2001 roku osoby powyżej 60-ego roku życia dokonywały 20% kradzieży sklepowych. W 2014 odsetek wzrósł do 35%.
Nie mówię o osobach, które przez nieuwagę zapomniały zapłacić za swoje zakupy. Aż 40% zatrzymywanych na kradzieży emerytów popełniało przestępstwa sześć i więcej razy rocznie. Nie ma mowy o przypadku - chodzi o czyste wyrachowanie.

Większość zatrzymanych ma bardzo silną motywację. Te osoby nie wychodzą z domu by ukraść coś ze sklepu, ale żeby trafić do pudła.

Jak bardzo nie brzmiałoby to absurdalnie, dla wielu osób starszych pobyt w japońskim więzieniu to sposób na życie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Polikulturalizm

Głos przeciw dochodowi podstawowemu

Czekając na drugą falę